www.pieknawroclaw.fora.pl

zuza

witam,
Jeszcze przed odbiorem mieszkania szłyszałam od ochroniarza, że pod naszym blokiem odbywają się codziennie imprezki do białego rana. Miałam nadzieję, że temat ucichnie, ale chyba niestety tak nie jest. Mamy pytanie do osób, które już mieszkają - czy rzeczywiście towrzystwo zbiera się co wieczór przy Pięknej i baluje pod naszymi oknami? Dzisiaj byłam tylko chwilę w mieszkaniu, ale to co zaobaczyłam przeszło moje wybrażenia: muzyczka z samochodu, latające puszki po piwe po ulicy, krzyki itp. a to zapewne był tylko początek. Czy ktoś dzwonił po policję, bo już wiem, że ochronę temat nie interesuje.

netConsumer

"ochrona" to porażka, ja bym ich raczej nazywał stróżami garażu, a z problemem imprezek zapewne zacznie się walczyć jak blok już będzie w większej części zamieszkany....

Lena

A co taki dziadek może zrobić? Rozmawiałam z jednym na ten temat i z tego co się dowiedziałam, policję niestety też temat niespecjalnie interesuje... Radzić więc musimy sobie jakoś sami.

zuza

niestety to nawet nie stróże garażu tylko stróżówki, pan zawiesił sobie kocyk na okienku i siedzi tam w kapciach - jak zgłosiliśmy, że brama do garażu się nie zamyka, to odpowiedział, że to nie jego sprawa i czy widzimy tam jakiś samochód... (fakt, że można się z niego dostać do wszystkich klatek go nie interesował), boję się tam przeprowadzić

zuza

no właśnie dziadek ma wzywać policję do oporu, policja musi sprawdzać każde wezwanie, nie zgłaszając problemu dajemy im przyzwolenie na to!
A że niby jak my sami mamy sobie radzić? Mam nadzięję, że nie będę jedyną osobą dzwoniącą na policję w tej sprawie.

netConsumer

Lena

Co do kamer, praktycznie nic w nich nie widać z tego co słyszałam, zamiast wejść do klatek widać podwórko a w garażu to ponoć całkiem lipa. Jeśli chodzi o znak - ponoć stanął tam zaledwie tydzień temu i o ile info prawdziwe, to za sprawą firmy z której cały dzień jeżdzą ciężarówki i samochody im przeszkadzały. Tak czy siak SM trzeba zmotywować także do mniej przyjemnych zadań jak wlepianie mandatów i odholowywanie aut.

panda

Proponuję zacząć gromadzić materiał dowodowy - zdjęcia, nagrania. Jak Policja będzie postępować opieszale to samemu się do nich wyśle zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa i będą musieli ruszyć się do roboty. I dzwońcie jak najczęściej - wówczas nie będą się mogli wyłgać tym, że to spokojna, cicha dzielnica, na której nikt niczego nie zgłasza.

keating

tubylec

....witam ja juz mieszkam na tym osiedlu od jakiegos czasu...i troche slyszalem o tych imprezkach pod blokiem...wiem ze jeden z tych chlopakow jest synem jakiegos gangstera z wroclawia.....ale tak bylo z imprezkami od zawsze ...wiec juz sie przyzyczaiłem....

LORUS

Panie tubylcu.....może on być nawet synem czarnego gangsty z Brooklynu jeżeli bedzie dręczył lub ubliżał któregokolwiek sąsiada konsekwencje zostaną wyciągnięte indywidualnie. I przestańcie już pisać o takich problemach bo nikt wieczorem nawet na balkon nie wyjdzie przez takich panikarzy.

tubylec

...Ja tutaj nikogo nie mam zamiaru straszyć i nie chce straszyć.....ja tylko napisałem co wiem....ja wole się z nimi dogadać.....i mieć spokój..

LORUS

idź idź i się dogaduj...jeszcze lepę dostaniesz, że się pucujesz do nich....nie wiesz jak to jest z gangsterami??? przecież to nie dzieci bawiące się w piaskownicy tylko mafiozi;] najlepiej to im zapłać żeby Ci dali spokój a wtedy bedziesz miał poważanie u bydlaków Smile

jeżeli nie wchodzą Ci w drogę i nic złego nie robią to po cholerę takie tematy podejmujesz na forum!!! będziesz gdybał jak Ci zaczną się dobierać do d...y, a teraz zajmij się bardziej konkretnymi sprawami a nie wyrostkami z gilami pod nosem...

Kris

"Niby nie dzieci bawiące się w piaskownicy tylko mafiozi, ale jednocześnie "wyrostki z gilami pod nosem". Czegoś nie rozumiem... Dzisiaj była jakaś głośna imprezka chyba przed blokiem. Od 21 do chyba 1. Na szczęście da się zasnąć Very Happy