www.pieknawroclaw.fora.pl

mateusz

wroc_k - jesteś taki zacietrzewiony w swoich racjach, że nawet nie zrozumiałeś mojego posta. Ja nie uważam, że można stawać na miejscach wynajętych, bo one są ich właścicieli i to jest jasne dla wszystkich. Chodzi mi o miejsca, które są ogólnodostępne, na których każdy można stawać bez problemu nie blokując ani przejazdu, ani dostępu. Ciebie widzę bardzo boli fakt, że ktoś tam staje, bo ty zapłaciłeś niewiadomo ile za swoje miejsce. Jak napisałem - jak to takie super miejsce to sprzedaj swoje, a sam parkuj na tym. To przecież jak wyliczyłeś super zysk.
Nie wiem skąd twoja złośliwość w stosunku do sąsiadów. Skoro nikt nie staje na twoim miejscu, to wrzuć na luz i zajmuj się swoimi sprawami, a nie chodzisz i szukasz problemów.

Azia - cieszy mnie fakt, że na forum pojawił się ktoś, kto myśli podobnie do mnie. Niestety ja tego typu wpisy i nagonki widziałem tutaj kilka razy, ale nigdy nie chciało mi się polemizować z takimi ludźmi jak wroc_k, bo uważam to za bezsens. Obawiam się, że takich ludzi jak ja, którzy nie chcą się wypowiadać i dyskutować może być więcej. Sam raczej też nie planuje więcej tutaj się udzielać.
Dlatego gorąco cię pozdrawiam.

wroc_k

matti

mateusz

Jest 5 miejsc które do momentu najmu ich są miejscami wolnymi, na których każdy może stanąć (i tak się dzieje) i o które przede wszystkim wroc_k tak usilnie się rozpisuje i udowadnia jaki to świetny interes tam stawać - skoro tak, to jak już dwukrotnie wspomniałem - zawsze można swoje wykupione miejsce sprzedać. Z wypowiedzi wroc_k rozumiem, że nieposiadanie miejsca to taki świetny interes, więc aż dziw, że Locus sprzedał wszystkie.

Jak ktoś komuś stanął na wykupionym miejscu, to zgadzam się, że ktoś może nie być z tego faktu zadowolony. Ale ja rozumiem, że w przypadku wroc_k nikt nie stanął na jego miejscu, a on robi problem. Jeżeli to nie twoje miejsce panie wroc_k, to po co ta wrzawa i ta złośliwość (bo zdążył pan obrazić sporo sąsiadów przy tej okazji)?

Odpowiedz proszę wroc_k na pytanie czy ktoś staje na twoim miejscu.

wroc_k

mateusz

Sądziecie wroc_k - 4 czy 5 miejsc - można na nich stawać, więc w czym problem? Bo nie podoba ci się, że ktoś tam teraz staje. Popatrz na swój pierwszy post.

Czy piąte miejsce blokuje dostep do komórki, to niech wypowie się ich użytkownik - jesteś nim, czy ponownie szukasz nieswojego problemu?

A co z moim pytaniem? Bo nie odpowiedziałeś, a ja odpowiadam na twoje. A taki sposób rozmowy nie ma sensu. Tak więc proszę o odpowiedzi na stawiane przeze mnie pytania.

wroc_k

abcde

Panie Mateuszu są tylko 4 miejsca do wynajęcia w garażu podziemnym . Jeżeli ktoś zajmuje piąte jest cwaniakiem i żeruje na wspólnocie. Może Pan wykupić miejsce i nikt nie będzie miał pretensji. Oczywiście najlepiej robić to za darmo. Na klatkach schodowych wiszą prośby o zachowanie ciszy nocnej. Dalej są osoby w mieszkaniach ,którzy mają to gdzieś i organizują imprezy i nie dają spać. Musimy reagować na tych ludzi ,którzy łamią obowiązujące przepisy. Blok mieszkalny traktują jak akademik ,gdzie wszystko wolno. Parkowanie i przestrzeganie ciszy nocnej tematy te muszą być poruszone na zebraniu wspólnoty. Wiszą prośby, są to ludzie dorośli i dalej robią swoje. Hałasy głośna zabawa do 4 rano ,gdzie są małe dzieci może naprawdę utrudnić życie i normalne funkcjonowanie.

mateusz

Sąsiedzie abcde, jeżeli imprezy trwają regularnie, to jaki problem podejść do sąsiada i porozmawiać? Ja tak zrobiłem i problemu nie mam. Mieszkając na Pięknej gdy natrafie na studentów, to wytłumaczę im (idąc osobiście do nich), że rozumiem imprezy, ale nie może być to tydzień w tydzień. Jedną na miesiąc przeżyję bez problemu, nawet gdy będzie trwała dłużej. Kiedyś też byłem młody i też bawiłem się w domu, więc rozumiem takowa potrzebę. Jeszcze nigdy nie miałem problemu by dogadać się z sąsiadami i zawsze udało się wynaleźć złoty środek. Kwestia po prostu rozmowy.

Sąsiedzie wroc_k widzę, że nie odpisujesz na moje pytania, co jedynie poświadcza moje obawy. Wygląda mi to tak:

1. Nikt nie zajął twojego prywatnego miejsca, niemniej robisz nagonki na innych, chociaż właściciele tych miejsce nie skarżą się. Jest to żałosne działanie z twojej strony.

2. Nie podoba ci się, że mieszkańcy korzystają z dostępnych 5 miejsc, bo ty zapłaciłeś na swoje miejsce (masz wygodę, duże miejsce, zamykane, w środku prąd), a inni nie. Te miejsca (do momentu wynajmu) są dostępne dla wszystkich. Stawaj sobie na nich do woli, skoro są takie super.

3. Nie masz komórki przy piątym miejscu, a tam auto nie blokuje w żaden sposób komórki. Byłem dzisiaj na Pieknej i przy okazji spojrzałem jak to wygląda. Tam teraz stoi białe auto i użytkownicy tej komórki mają więcej miejsca dostępowego niż ja do swojej. Czyli ponownie szukasz argumentu by tylko móc być złośliwym dla sąsiada, który nie przeszkadzając nikomu po prostu stanął tam sobie.

Żadna z powyższych rzeczy nie dotyczy ciebie, niemniej najbardziej tobie przeszkadzają - to żałosne.

Podsumowując - niestety uważam, że jesteś złośliwym i zawistnym sąsiadem. Szukasz tak naprawdę każdej możliwości, by uprzykrzyć komuś życie i robisz to w imieniu walki dla dobra ogółu. Krzyżacy też tak działali. Ponadto podpierasz się naprawdę niskich lotów cytatem.
Siedzisz tutaj na forum i dosłownie szukasz możliwości bycia złośliwym. Odpowiadasz niemal od razu, co wskazuje na fakt, że chyba się nudzisz.

Tym akcentem kończę dyskusję z tobą, ponieważ nawet nie odpowiadasz na zadane ci pytania, gdyż wiesz, że racji nie masz, lecz brniesz dalej. Dlatego też do tej pory nie odzywałem się tutaj na forum i nie mam zamiaru więcej udzielać się.

Pozdrawiam wszystkich innych zdrowo myślących sąsiadów. Bądźmy mili dla siebie i cieszmy się ze szczęścia innych, a nie bądźmy zawistni.

wroc_k

Ile to niektórzy się muszą nagadać, żeby usprawiedliwić swoje cwaniactwo...

PS
Personalne ataki, to jak widzę Twoja specjalność,
Nie chce mi się z Tobą gadać ...
Cool

abcde

Właściciel białej Corsy nadal postawił swój samochód w miejscu niedozwolonym. Ten Pan uważa po co będzie płacił to miejsce mu się należy za darmo. Tu nie chodzi o jakąś zawiść ,ale o zachowanie obowiązującego porządku wszystkich właścicieli. Jest zarządca przesyła nam opłaty za utrzymanie nieruchomości,to jeżeli ktoś ma samochód i nie wykupił miejsca garażowego powinien parkować w miejscach do tego wyznaczonych. Widać to po samochodach zaparkowanych przy ulicy Pięknej. Proszę sobie wyobrazić sytuację ,gdyby właściciele tych samochodów brali przykład tego cwaniaka od białej Corsy. Było by to normalne piekło samochodowe. Inny przykład cwaniaka samochodowego wjeżdża chodnikiem i spokojnie parkuje na placyku ppoż. Jest od tego ochrona , która otworzy blokady i ten Pan mógłby bez problemu załatwić swoje sprawy. Ale po co jak można złamać obowiązujące przepisy wspólnoty mieszkaniowej. Widziałem już taką nieruchomość ,gdzie łamane są przepisy wspólnoty. Bałagan , kradzieże , silne zdenerwowanie właścicieli , którzy tam mieszkają. Czytając to forum myślę ,że jest dużo właścicieli , którzy są zainteresowani utrzymaniem obowiązującego porządku i przepisów na Pięknej , które są ustalane głosami wszystkich właścicieli na zebraniach wspólnoty.

matti

prozac

Roki 2

Ja uwazam iz ponosze dodatkowe koszty za osoby ktore parkuja nielegalnie w sektorze.Poniewaz korzystaja z bramy ktora jest zasilana pradem ze swiatel w sektorach oprucz tego placimy za sprzatanie i konserwacje.Wiec niektorzy uwazaja iz powinnismy za nich placic?