www.pieknawroclaw.fora.pl

ewa

gratuluję matti wkońcu merytorycznego podejścia do tematu-całkowicie zgadam się co do tego, że trzeba zweryfikować wszystkie koszty. A swoją drogą matti, to masz dziwne pojęcie kawalerki-tak wcześniej napisałęś-skoro płacisz 70zł a opłata jest 1zł/m2, to z rachunku wynika, że masz 70m2 .

matti

Ewo, teraz mieszkam w kawalerce, na Pięknej kupiłem 70 m2.

malcik111

Hej

podesłałem do Domusa maila, mam nadzieję, że nam przygotują te dane.

"Witamy Państwa,

w związku z naszym jutrzejszym zebraniem Wspólnoty prosimy aby przy planie gospodarczym zostały przedstawione do wglądu dokumenty zawartych do tej pory umów na rzecz naszej Wspólnoty, czyli sprzątanie, ochrona, woda, ogrzewanie, obsługa konserwatorska- w tym zakup materiałów, itp.

Przy omawianiu planu gospodarczego chcemy aby nam przedstawiono szczegółowe wyliczenia ponoszonych kosztów.

Ponadto prosimy Państwa przedstawiciela o wyjaśnienie co składa się na Państwa obowiązki, za które opłata wynosi 0,42 zł"

Mam nadzieję, że się przygotują.

prozac

matti

Hmmm, dla mnie 50 zł miesięcznie za kogoś kto otwiera śmieciarkom wjazd, to trochę sporo.

wroc_k

Trzeba uważać, żeby nie wylać dziecka z kąpielą.
Ochrona powinna zostać, bo inaczej zrobi się totalny bałagan i samowola.
Tylko, po pierwsze musimy dokładnie określić zakres ich obowiązków (częste obchody nocne całej nieruchomości, reagowanie na łamanie prawa, dzwonienie po straż miejską lub policję z własnej inicjatywy, a nie czekanie na zgłoszenia, ogólnie większa inicjatywa własna) i po drugie musimy się w związku z tym zastanowić, czy nie wybrać lepszej agencji ochrony (zorganizować przetarg) i postarać się o obniżenie kosztów.
Jednym słowem: ochrona - tak, ale na innej zasadzie i za inne pieniądze.

matti

Cóż, ja się nie zgadzam. Żyję obecnie już jakiś czas na osiedlu bez ochrony, na dzielnicy, która nie ma dobrej opinii i nic się nie dzieje. Dla mnie ten wydatek jest całkowicie zbędny, o porządek możemy dbać sami. To, że osiedla będzie "pilnował" 65-letni dziadek nie sprawi, że nic się nam nie stanie. Poza tym ja do ochrony jestem nastawiony negatywnie - pracuję w budynku, w którym mamy ochronę i monitoring, a i tak włamano się nam w weekend do biura i ukradziono sprzęt. Ochrona widać spała. Także nie wiem po co im za to spanie płacić kilka tysięcy złotych miesięcznie.

Co do kosztów, warto wskazać, że na Wietrznej ochrona kosztuje ich 0,15 zł niej na metrze.

prozac

Azia

Jakiś czas temu mieszkałam na nowym ogrodzonym osiedlu wejście jedynie z pilota albo poprzez kod, garaże podziemne też na pilota podobnie jak u nas na pięknej tyle że nie było ochrony i włamania do piwnic i garaży były notorycznie, niewspomne o tym, że też się zdarzały do mieszkań. Wystarczyło wyłamać zamek i złodzieje buszowali. Dlatego trzeba się zastanowić nad tą ochroną - faktycznie ta która działa na pięknej nic nie robi ale może chociaż odstrasza złodziei.

ATB

Na takim dużym osiedlu, które nie jest zamknięte i na które de facto każdy może wejść ochrona nie zda egzaminu. Jeżeli jacyś złodzieje będą chcieli się włamać to taki ochroniarz nawet gdyby non stop robił obchód nie będzie w stanie ich ani odstraszyć ani tym bardziej powstrzymać...

ksiezyc80

1. Ochrona moim zdaniem powinna byc z kilku wzgledow a. dzialaja prewencyjnie b. otwieraja bramki c. dbaja o porzadek. Mam doswiadczenie z budynku gdzie była ochrona, nastepnie mieszkancy z niej zrezygnowali i zaczely sie notoryczne wlamania i dewastacja.
2. Smieci wywozone sa czasem o 4 rano co moze byc uciazliwościa. Ja juz kilka razy sie przez to budzilem. Jak bedzie Domus zawieral umowe trzeba uczulic ich aby grafik przewidywal wywoz smieci w godzinach bardziej cywilizowanych (8 - 1 Cool

3. kolejna uciazliwość jaka sie moze pojawic do droga dojazdowa do osiedla Fades Innova, ale na to wplywu raczej nie mamy.
4. firma po sasiedzku - egzekwowanie zamykania podnoszonych bram i po problemie.

zuza

ja też mam nadzieję, że jednak ochrona zostanie

Kate

Pod rozwagę Drogim Współmieszkańcom
W związku ze zbliżającym się zebraniem Wspólnoty proponuję, byśmy się wszyscy zastanowili nad ponownym poddaniem pod głosowanie sposobu rozliczania strat wody. Na poprzednim zebraniu zadecydowano, że straty te będą pokrywane proporcjonalnie do zużycia wody wskazanego przez indywidualne wodomierze, co jest akurat błędem, gdyż należy przypuszczać, że to właśnie wodomierze o najniższych wskazaniach są potencjalną przyczyną różnicy wskazań w stosunku do wodomierza zbiorczego (mogą być wadliwe, choć niekoniecznie).
Ponadto ten sposób rozliczania jest szczególnie niesprawiedliwy dla rodzin wieloosobowych, czy też osób dbających w sposób szczególny o swoją higienę. Chęć zmniejszenia niepotrzebnych wydatków może spowodować nad naszym osiedlem chmurę smrodu, sic Exclamation

Należy także wziąć pod uwagę i to, że posiadacze indywidualnych trawników na parterze przestaną je podlewać by zmniejszyć swoje koszty, straci na tym wygląd całego osiedla.
By problemów tych uniknąć apeluję do Zarządu Wspólnoty by ponownie poddał pod głosowanie sposób rozliczania strat wody, a do współlokatorów o głosowanie za rozliczaniem proporcjonalnym do udziałów.

matti

Żaden sposób nie jest w 100% uczciwy. Sposób rozliczania wg udziałów dyskryminuje np. mieszkańców dużych mieszkań (70-80 metrów), których jest dwójka lub trójka. Wówczas będą musieli oni dopłacić więcej, niż 2 czy 3 osoby mieszkające w 50 metrach, a które zużywają tyle samo wody. Pytanie dlaczego?

prozac